12 lip 2013

Przepis na blok czekoladowy, który robili mali cukiernicy

Często jest tak, że w domu nie ma nic słodkiego, a domowników korci by się czymś podelektować. Zawsze awaryjnie mam mleko w proszku potrzebne do przygotowania bloku czekoladowego. Pozostałe składniki- któż ich nie ma? Na pewno są w każdym domu. Blok czekoladowy robi się prosto i szybko. Na pewno każdy niejednokrotnie blok taki przygotowywał, ale może przepis gdzieś się zawieruszył. Dlatego dla przypomnienia umieszczam go poniżej:

Składniki
500g mleka w proszku

250g masła lub margaryny ( co kto woli)

½ szklanki wody

1 do 1,5  szklanki cukru ( wg uznania)

4- 6  łyżek kakao

ok.500g herbatników

bakalie  (niekoniecznie)

 

Przygotowanie

Do garnka wrzucamy masło wlewamy wodę. Kiedy masło się roztopi, dodajemy cukier, następnie kakao (dobrze wymieszać- nie gotować). Do ostudzonej masy wsypujemy mleko w proszku i miksujemy na jednolitą masę.  Następnie dodajemy pokruszone ciastka oraz bakalie (bakalie  niekoniecznie) i wszystko razem mieszamy. Tym razem radzę użyć dużej drewnianej warzechy, gdyż masa jest dosyć gęsta.

Masę wkładamy do keksówki (Keksówkę można wyłożyć papierem do pieczenia. Moi mali cukiernicy wkładają sobie masę do miseczek i potem zajadają łyżeczkami ). Tak przygotowany blok wkładamy do lodówki na około 3-4 godziny ( przed wyciągnięciem z formy najlepiej sprawdzić twardość).

Kroimy na kawałki wg uznania.

Smacznego!

 

7 komentarzy:

  1. Ale narobiłaś mi apetytu na ten blok czekoladowy.
    Też go kiedyś robiłam, ale dobrze, że przypomniałaś.
    Pewnie niebawem, gdy odwiedzą mnie moje wnuki zrobię ten przysmak
    razem z nimi.
    Pozdrawiam i życzę Miłego Dnia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje wnuki też uwielbiają ten blok. Nigdy nie mogą się doczekać kiedy będzie gotowy.Dlatego robię go w małych miseczkach. Wtedy ( nawet taki miękki) wybierają wprost z miseczki łyżeczkami.
    Również życzę miłego dnia.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też na pewno skorzystam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Z pewnością bym spróbowała, choć jestem beztalenciem, ale może by mi wyszło, gdyby nie to, że od wczoraj nie jem słodyczy. Postanowiłam nie żreć slodkiego i ćwiczę z Chodakowską. A teraz zapraszam na post do mnie o początkach mojego blogowania, gdzie się można ze mnie pośmiać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Odwiedziłam. Zapewne jeszcze wiele razy tam zajrzę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam ten blok czekoladowy :) nawet robiłam go w zeszłym tygodniu, został zjedzony ( a raczej pochłonięty ) przez moją brygadę w mgnieniu oka :)
    i jak dla mnie same herbatniki wystarczą :)

    pozdrawiam i słodkości życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie też zawsze zjedzony jest natychmiast. Pychotka :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń