Jak co roku w lecie,
są u mnie dzieci.
Są przecież wakacje,
zapewniam im atrakcje.
Nie mam czasu na pisanie,
zawieszam, więc blogowanie.
Do zobaczenia po wakacjach.
Wszystkim moim czytelnikom życzę cudownego letniego wypoczynku
/ilustracja z netu/
28 cze 2016
26 cze 2016
Mammografy czekają na nas miłe PANIE
Delikatny, orzeźwiający strumień
Oplatał ciało kobiety
Zmywał zmęczenie przebytego dnia
A ona chłonęła zapach jaśminu
Delektując się jego odurzającym aromatem
Delikatnie masując umęczone ciało
Musnęła dłonią nagą pierś
Powtarzając tę czynność
Zamarła z wrażenia
Drżąc ze strachu
Jedną rękę uniosła w górę
A drugą przyłożyła do piersi
Rozpoczęła badanie
Krok po kroku
Milimetr po milimetrze
Lekko naciskając trzema palcami
Zataczała małe kółeczka wzdłuż piersi
Z góry na dół i z powrotem
Grudka twarda jak kamień
To nie złudzenie
To rzeczywistość
Pytanie
Skąd?
Czy to wyrok?
Czy to znak?
Zlekceważyła ostatnie badanie
Choć dostała zaproszenie
A tak proszą
A tak tłumaczą
By nie lekceważyć
Mammografy czekają
Na badanie zapraszają
To krótkie badanie
Choć czasem bolesne
Może uchronić przed śmiercią panie
Rak wcześnie wykryty
Daje wspaniałe rezultaty
Pozwala żyć
Kochane Panie
Nie ignorujmy tego badania
Życie jest piękne
Anna Bednarek
/ilustracja z netu/
24 cze 2016
Czy też czasem nęka was leń?
„Leń”
Od rana nęka mnie leń
Chodzi za mną jak cień
Kiedy miotłę do ręki biorę
On mówi odłóż ją, zamieciesz wieczorem
Nie przemęczaj się
Połóż się
Jutro posprzątasz
Jutro wyprasujesz
Jutro wypierzesz
Jutro ugotujesz
Dzisiaj wypoczywaj
Dzisiaj sobie używaj
Zostaw obowiązki
Poczytaj książki
Zadbaj o siebie
Poczuj się jak w niebie
Wszak od życia coś ci się należy
Cały dzień możesz poleżeć
Nie płaczą ci dzieci
Na głowę nic ci nie leci
W końcu emerytura do czegoś zobowiązuje
Na emeryturze się leniuchuje
Robi się, co się chce
I kiedy się chce
I tak mąci mi w głowie
Że nie wiem, co z nim zrobić mam
On nie chce odejść sam
A ja przegonić go nie potrafię
A może zwyczajnie nie chcę
Dobrze mi z nim
Więc siedzę sobie
Z kumplem leniem
Bąki zbijam
A pracę odkładam
Na jutro
Na potem
W końcu to przywilej emeryta
Pracować, kiedy ma się ochotę
A leń cieszy się
Jutro znowu przypląta się
Znowu będzie kusił
I znowu do lenistwa przymusi
Dobrze mi z tym leniem
Na pracusia go nie zamienię
W końcu lenistwo kiedyś się znudzi
Leń odejdzie do innych ludzi
A ja odłożę laptopa, książki
Zabiorę się za obowiązki
autor: Anna Bednarek
/ilustracja z netu/
22 cze 2016
23 czerwca - Dzień Ojca
„Dzień Ojca”
Ja mojemu Ojcu życzeń już nie złożę
za to piękny bukiet na grobie położę
zapalę świecę, modlitwę zmówię
jak bardzo mi go brakuje powiem
bo choć jestem dorosła
tęsknota za Nim mi nie przeszła
wypatruję go wszędzie
na próżno
on już nigdy nie przybędzie
nie uraczy uśmiechem
nie przytuli
nie pogłaszcze po głowie
jak bardzo kocha
już nigdy nie powie
Ojcze kochany
gdybym czarodziejską moc posiadała
ach gdybym posiadała
ale jej nie posiadam
niczego nie zmienię
czasu nie cofnę
tylko cicha modlitwa przy grobie da ukojenie
autor: Anna Bednarek
/ilustracja z netu/
Ja mojemu Ojcu życzeń już nie złożę
za to piękny bukiet na grobie położę
zapalę świecę, modlitwę zmówię
jak bardzo mi go brakuje powiem
bo choć jestem dorosła
tęsknota za Nim mi nie przeszła
wypatruję go wszędzie
na próżno
on już nigdy nie przybędzie
nie uraczy uśmiechem
nie przytuli
nie pogłaszcze po głowie
jak bardzo kocha
już nigdy nie powie
Ojcze kochany
gdybym czarodziejską moc posiadała
ach gdybym posiadała
ale jej nie posiadam
niczego nie zmienię
czasu nie cofnę
tylko cicha modlitwa przy grobie da ukojenie
autor: Anna Bednarek
/ilustracja z netu/
20 cze 2016
Starodawne słowiańskie obrzędy- noc Kupały
„Noc Kupały”
W noc Kupały
W tę jedyną w roku noc
Panny na wydaniu
Wierzą w jej magiczną moc
Z ziół i kwiatów plotą wianki
Z płonącą w środku świecą
Na wodę je rzucają
Te wianki
Moc magiczną posiadają
Tej dziewczynie, której wianek nie utonie
Rychłe zamążpójście jest pisane
Każda czeka
Każda marzy
Że to właśnie ona
Rychło stanie przed ołtarzem
Biada tej, której wianek utonie
Starą panną zostanie
A i zawiedziona
Jest ta dziewczyna
Której wianek w siną dal odpłynął
Musi czekać roczek cały
Na następną noc Kupały
Może wtedy jakiś luby
Wyłowi wianek z wody
I tak w koło
Rok za rokiem
Dziewczyny wianki plotą
Jest zabawa
Śmiech
Ogniska płoną
Są tańce
Śpiew
I gdzieś tam w lesie
Na okamgnienie
Kwiat paproci zakwita
Kto go odnajdzie
Czeka go nagroda sowita
Bogactwo
Mądrość
Siła
Pośród haseł
Miłość
Płodność
Urodzaj
Mija czarodziejska noc
Ogień płonie
Wkoło taniec
Śpiew
Zabawa
Świętowanie
Te starodawne
Słowiańskie obrzędy
Kultywowane są do dzisiaj
Wszak nie wszędzie
Ale …………pamięć jest
Anna Bednarek
/ilustracja z netu/
9 cze 2016
Dzisiaj Dzień Przyjaciela
„Przyjaźń”
Przyjaźń nie na tym polega
Że bierzesz
A sam nie dajesz
Że mówisz
A sam nie słuchasz
W przyjaźni, serce i zaufanie
Są na pierwszym planie
Przyjaciel w potrzebie nie zawiedzie, pomoże
Jeden na drugiego zawsze liczyć może
Spotkać takiego przyjaciela to sztuka
Trzeba bardzo długo szukać
A i tak efekt nieznany
Może takiej osoby nigdy nie spotkamy
Dziś świat do przodu gna
Na przyjaźnie czasu nie ma
A szkoda
Bo to fajna rzecz
Przyjaciela mieć
Przyjaciela z prawdziwego zdarzenia
Który i gani i docenia
Anna Bednarek
/ilustracja z netu/
Przyjaźń nie na tym polega
Że bierzesz
A sam nie dajesz
Że mówisz
A sam nie słuchasz
W przyjaźni, serce i zaufanie
Są na pierwszym planie
Przyjaciel w potrzebie nie zawiedzie, pomoże
Jeden na drugiego zawsze liczyć może
Spotkać takiego przyjaciela to sztuka
Trzeba bardzo długo szukać
A i tak efekt nieznany
Może takiej osoby nigdy nie spotkamy
Dziś świat do przodu gna
Na przyjaźnie czasu nie ma
A szkoda
Bo to fajna rzecz
Przyjaciela mieć
Przyjaciela z prawdziwego zdarzenia
Który i gani i docenia
Anna Bednarek
/ilustracja z netu/
Subskrybuj:
Posty (Atom)