Wakacje, a ciągle pada
Wakacje,
a ciągle pada,
pada.
Niebo granatowe.
Słońca nie widać.
Chyba jakaś Baba Jaga
na uwięzi je trzyma.
Ratować je trzeba.
Tylko jak?
Może ktoś pomysł ma,
jak Babę Jagę pokonać?
Może znajdzie się śmiałek,
który po drabinie się wdrapie,
wykradnie słoneczko
i zawiesi nad rzeczką?
Są przecież wakacje.
A wakacje,
to słońce,
słońce,
słońce.
Musi być słońce.
Słoneczne atrakcje,
to prawdziwe wakacje.
Bez słońca ani rusz.
Słońce w wakacje to mus.
U mnie to samo się dzieje, choć wczoraj była iskierka nadziei na poprawę. Ktoś się pogniewał i nam ziemię wciąż podlewa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Jakoś ciężko o tego śmiałka...
OdpowiedzUsuńU mnie też ciagle pada.
Miłej Niedzieli bez deszczu :-)
Cały dzień dziś w deszczu,
OdpowiedzUsuńa podobno jutro też ma padać jeszcze.
Pozdrawiam :)
Jeden śmiałek się znalazł
OdpowiedzUsuńlecz za krótką drabinę miał.
Jutro znowu będzie próbował.
Zamiast drabiny zabierze długą linę :)
Pozdrawiam :)
Wreszcie pogoda wraca. Upały zapowiadają się w najbliższym czasie nawet do 37 stopni. Zawsze jest tak, że jedni trafią na słoneczną i ciepłą aurę, a inni przez cały urlop marzną. Aniu, chyba Twój wiersz wzruszył słonko i wróciło, by ogrzać nasze zziębnięte ciała.
OdpowiedzUsuńByły dni, że siedziałam przy moim "rynkowym sklepiku" w zimowej kurtce, zakładałam podwójne skarpetki i leginsy pod spodnie.
teraz będzie za gorąco nawet w topiku.
Pozdrawiam Aniu:)
Na szczęście już przestało padać, u mnie słońce w pełni. Pozdrawiam i życzę dobrej pogody , zwłaszcza pogody ducha :)
OdpowiedzUsuńDo nas też wróciło słoneczko. W końcu. Tylko na jak długo?
OdpowiedzUsuńNie wiem czego Ci życzyć? Dużo słonka, czy raczej chłodu? Co lepsze przy Twojej pracy?
Pozdrawiam cieplutko :)
U mnie też wreszcie słońce wyszło zza chmur. wzajemnie Romanie pogody ducha :)
OdpowiedzUsuń