25 wrz 2013

Lubię samotność i ciszę, wtedy dobrze mi się pisze

Samotność

to jest to co lubię

w tłumie ludzi

to ja zwyczajnie się gubię

Cisza mą przyjaciółką

bez słów się rozumiemy

w zamkniętym pokoju

najlepiej się czujemy

wtedy dumam sobie

Cisza mi pomaga

moje zwariowane myśli

w wersy układa

spisuję je potem

wiersze tworzę

Wena-druga przyjaciółka

coś od siebie dołoży

bez Weny i Ciszy

nic bym nie napisała

wierzę że nasza przyjaźń

wiecznie będzie trwała

gify książki


 

 

 ANTONETA

8 komentarzy:

  1. Przeważnie jesteś otoczona wnukami- to taka cisza czasami jest bezcenna. Zyczę odpoczynku i weny twórczej i nie zapomnij o spacerze:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Teraz też mam wnusię. Jest chora i nie chodzi do przedszkola. To jedna z bliźniaczek tak często choruje.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, ja też czasami lubię sobie tak posiedzieć w samotności, po cichu:) Niestety zdarza mi się to bardzo bardzo rzadko. Przy 4 dzieciaczków jest co robić, więc cisza to tylko w nocy, jak trzeba iść spać - bo człowiek sam pada już ze zmęczenia.

    Pozdrawiam w to deszczowe popołudnie! I życzę zdrówka wnusi i spokojnych dzionków :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznam szczerze,że latem, kiedy były u mnie wnuki, byłam bardziej zorganizowana.Taki ruch mobilizuje mnie do działania.
    Samotność i cisza na długa metę nie jest dobra. Czuję pustkę i w sercu i w głowie.
    Pozdrawiam całą Twoją gromadkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja bardzo, ale to bardzo nie cierpię samotności i ciszy...

    A wierszyk piękny ;)

    Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię samotność od wieczora do późnych godzin nocnych :)
    W ciągu dnia - nie!
    Buziaczki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba każda z nas potrzebuje chwili wytchnienia i spokoju, aby 'zebrać' myśli. Kiedyś w nauce nie przeszkadzało mi nic, teraz musi być cisza absolutna. W domu pełnym ludzi cicho jest tylko nocą i to jest pora mojej największej aktywności :)
    Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nocą najlepiej mi się pisze.
    Buziaczki :)

    OdpowiedzUsuń