„Brak mi Ciebie tato„
Tato- kiedy odszedłeś
w świat inny, nieznany,
zostawiłeś mnie i mamę.
Zostawiłeś nas same.
Byłam maleńkim bobaskiem.
Stanowczo zbyt krótko żyłam,
bym sobie sprawę zdała,
że właśnie ojca straciłam.
Nie pamiętam Cię tato.
Wiesz przecież-mała byłam.
Nawet słowa TATO-
jeszcze nie wymówiłam.
Ba, ba, be, be, ba, ba-
to były moje słowa.
Do samodzielnego życia,
nie byłam jeszcze gotowa.
Tato- nie zapamiętałam
Twego dotyku, zapachu,
Twego głosu, uśmiechu,
a już zakopano Cię w piachu.
Gdy umarłeś nie płakałam.
Za to teraz płyną łzy.
Łzy smutku i rozpaczy.
Czemu odejść musiałeś Ty?
Rocznica już kolejna
nagłego odejścia Twego.
Czy znów spotkam Cię we śnie
jak roku poprzedniego?
Co chcesz mi powiedzieć?
Jakie dajesz mi znaki?
Chyba jesteś szczęśliwy,
bo wydawałeś się taki.
Teraz gdy dorastam,
bardzo brakuje mi Ciebie.
Ale wierzę, że mam w Tobie
orędownika w niebie.
I nadzieję mam wielką,
że rozpacz kiedyś minie,
a w mym sercu pozostanie
pamięć o Tobie i Twe imię.
Więcej moich wierszy można znaleźć TUTAJ
Piękny i zarazem bardzo dramatyczny wiersz. Obecnie tak jest, że dzieci cierpią z powodu długich rozstań z ojcami pracujacymi za granicą, ale cóż- to coś innego. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNie zdawałam sobie sprawy, że wnuczka tak tęskni za ojcem.Ta rozmowa z nią mi to uświadomiła. Mam nadzieję, że kiedyś ukoi swój ból.
OdpowiedzUsuńPiękny wiersz Antoneto, widziany oczami dziecka.
OdpowiedzUsuńDzieci, gdy dorastają bardzo tęsknią, ponieważ dopytują się o tę najbliższą mu osobę.
A najbardziej smutne jest to, że nie pamięta swojego taty i już nigdy go nie zobaczy.
Pozostaje tylko nam wierzyć, że tam kiedyś w Niebie
będzie im dane ....