Każdego życia szkoda,
lecz kiedy umiera Matka młoda,
łzy w dwójnasób płyną.
Co z dziećmi ?
Co z rodziną?
Dziatki
potrzebują i Ojca i Matki!
A Matki nie ma.
Nie ma między nami.
Świętuje w niebie z Aniołami.
Kto ukoi dziecięcy ból?
Kto osuszy łzy?
Kto utuli, ukołysze?
Nie Matka!
Nie ma jej miedzy nami.
Świętuje w niebie z Aniołami.
Kto obudzi dzieci do szkoły?
Kto przygotuje śniadanie?
Kto czule uściska na powitanie?
Nie Matka!
Nie ma jej między nami.
Świętuje w niebie z Aniołami.
Dlaczego musiała odejść?
Dlaczego jej życie tak szybko się skończyło,
przecież cudownie z rodziną jej się żyło.
Dlaczego?
Dlaczego………..
Więcej moich wierszy można znaleźć tutaj
- na to pytanie, niestety nie znamy odpowiedzi....
OdpowiedzUsuń-- kiedyś też zadawałam sobie to pytanie... dlaczego?... ale widać to jeszcze nie był ten czas...
Niestety to racja, odpowiedzi nie dostaniemy :(
OdpowiedzUsuńDlaczego tak jest tego nikt nie wie....
OdpowiedzUsuńPozostaje zawsze wielki ból i żal, spływające po policzkach łzy i ciągłe pytanie dlaczego?....
Najbardziej żal dzieci, które pozostają. Najlepszy ojciec nie zastąpi Matki :(
OdpowiedzUsuńSpokojnej nocki :)
Matki miłości, serca, ciepła, czułości, uśmiechu, przytulania, głaskania, czytania bajeczek, pocałunku na dobranoc, dzieciom już nikt nie zastąpi :-(
OdpowiedzUsuńDobranoc :-)
Jak słyszę, że umiera młoda matka, żal me serce ściska. Masz rację, matczynego pocałunki nic i nikt nie zastąpi :(
OdpowiedzUsuńDobranoc :)
Nikt nie zastąpi dzieciom Matki :( A na pytanie dlaczego? - nie ma odpowiedzi!
OdpowiedzUsuńKto zrozumie dziecko, tak jak Matka? Chyba nikt!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Trudno czasem zrozumieć ...
OdpowiedzUsuńJa nie potrafię :(
OdpowiedzUsuńWielki smutek Antoneto, ale nie wgłębiam się dlaczego, bo nie ma na to odpowiedzi;
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Szczególnie dzisiaj.
OdpowiedzUsuńTo prawda, spotkamy się w lepszej krainie !
OdpowiedzUsuńMasz rację, nie dowiemy się dlaczego tak stać się musiało?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziś łączymy się w smutku :(
OdpowiedzUsuńJa też już dawno przestałam zadawać pytanie, dlaczego?
OdpowiedzUsuńWielka strata. Pozostaje żal, smutek i wspomnienia.
Wiersz jest piękny.
Pozdrawiam po bardzo długiej przerwie.
Witam. Mam nadzieję, że teraz pozostaniesz na dłużej.
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam :)