Czerwoną jarzębinę
wplotę we włosy
ubiorę korale
przetykane rosą
pięknie wystrojona
w jesiennej szacie
wirować będę
w słonecznej poświacie
ciepłe promyki słońca
otulą mnie całą
choć o tej porze roku
jest ich bardzo mało
oznajmię ptakom
oznajmię zwierzętom
że zima jest blisko
zawita tutaj prędko
utrudzona pracą
odpocznę chwilę
po czym zatańczę
jak barwny motylek
porwę do tańca
zbłąkane listki
drzewa krzewy
gałązki wszystkie
wesoła roztańczona
zaczekam na zimę
rozsypać jej pomogę
śniegową pierzynę
/ilustracje z internetu/
Jesienna wichura a jak pięknie słowem malowana :-)
OdpowiedzUsuńSpokojnej Nocki Roztańczona :-)
Można tańczyć, jutro dłużej śpimy :)
OdpowiedzUsuńMiłych snów :)
Piękna ta pani Wichura :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
W Twoich wierszykach nawet nie najlepsza pogoda nabiera uroku. :) Pozdrawiam, życząc udanej niedzieli.
OdpowiedzUsuńAntoneto, jaki lekki, jak listek jesienny Twój wiersz. Aż mnie poniosło i będę czekała z Tobą na wiosnę radosną :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Każdą pora roku można się rozkoszować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Nie pozostaje nam nic innego, jak czekać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco :)
Po przeczytaniu tytułu spodziewałam się wiersza jesiennego w minorowym nastroju, a tu taka niespodzianka! Jesień przedstawiona jako lekka, piękna, roztańczona, kolorowa i słoneczna...toż to wiaterek jesienny taki czuły, co muska po policzku złotym listkiem rozgrzanym słońca promieniem.
OdpowiedzUsuńPiękny, piękny i kolorowy wiersz! Pozdrawiam
Jesień potrafi pozytywnie nas zaskoczyć .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Tańczy z liscmi , wiatr przygrywa pani jesień urokliwa.
OdpowiedzUsuńUrokliwa, urokliwa, liście do tańca podrywa :)
OdpowiedzUsuńRównież gorąco pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń