9 sie 2013

Czy Wasze dzieci też tak fantazjują?

„ Dziecięce fantazje „
Wiesz mamo kogo widziałem?

Potwora z czarną głową

Z olbrzymimi uszami

I długą trąbą różową

 

Miał wielkie szklane oczy

Policzki jak dwa arbuzy

Usta jak okrągły talerz

Był ogromny bardzo duży

 

Ubrany był kolorowo

Spodnie miał krótkie brązowe

Koszulę długą niebieską

I skarpetki fioletowe

 
 

  

Potem przyszedł jeszcze drugi

Pod sufitem fruwały

Rozmawiały figlowały

I się do mnie uśmiechały


 

Miały piękne duże skrzydła

Barwne wielokolorowe

Wyglądały prześmiesznie

Jak duże słonie bajkowe

 

Wiesz?- nie bałem się ich wcale

Bo to są takie potwory

Które lubią małe dzieci

Takie dobre trąbostwory  

 

Ja lubię kiedy przychodzą

Rozmawiam sobie z nimi

A kiedy spać mi się nie chce

Po cichutku się bawimy

 

Oj! fantazjujesz mój mały

Bo w pokoiku jest jasno

Ciekawa jestem co zrobisz

Gdy wszystkie światła pogasną

 

Zrzednie ci minka kolego

Będziesz mocno przestraszony

Przyjdziesz do mamy i taty

Szukać dla siebie ochrony

 

 
 

9 komentarzy:

  1. Sympatyczne są te potwory i rozbudzają wyobraźnię!

    OdpowiedzUsuń
  2. hehehe, tak, wyobraźnia dziecięca nie zna granic

    ale takie potwory to nawet do mnie mogą przyjść ;) bo ja wyobraźnię też mam, ale niestety (chyba już za bardzo dorosłą) i jak ja sobie coś wyobrażę, to jestem mega przestraszona :(

    miłego weekendu życzę, pogoda coś się psuje, ale miejmy nadzieję, że żadnego gradobicia nie będzie

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie w nocy również mega potwory nawiedzają,
    potem takie dziwne historie powstają.
    Mam nadzieję,że gradobicie nas ominie. Miłego weekendu z dzieciakami życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie też nocą nawiedzają potwory tylko szkoda,że nie takie kolorowe. Może wszystko prze demną?
    Wesołe te wierszyki na tym blogu. Czekam na dalsze.

    OdpowiedzUsuń
  5. To życzę z całego serca, by zaczęły odwiedzać Cię takie kolorowe potwory. Mam nadzieję, że wena mnie nie opuści i będą powstawały nowe wiersze, które zamieszczę na blogu. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ooo tak, dziecięca wyobraźnia jest nieograniczona. :)
    Ładny wierszyk, pogodny bardzo.
    Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  7. Do napisania tego wierszyka zainspirowały mnie opowieści dzieci. To one miały taką wyobraźnię. Ja tylko zapisałam to co one mówiły. Pozdrawiam i również miłego dnia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Myślę, że każde z dzieci czasami żyje w swoim świecie fantazji.
    I ta jest również w Twoim wierszu.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Fantazja?- dobrze,że ją mamy,
    przynajmniej czas sobie umilamy.

    Buziaczki :)

    OdpowiedzUsuń