Święta się skończyły
czas z obłoków zejść na ziemię
nie chce się nie chce
wszak tam tak przyjemnie
ale życie to nie sielanka
obowiązki czekają
twardo nieugięcie
do zejścia ponaglają
nie ma wyjścia
zejść trzeba
jeszcze nikt lenistwem
nie zarobił na kawałek chleba
Rzeczywiście przyjemnie było podczas tych świąt. Nie chce się wracać do szarej rzeczywistości.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się kiedy następne święta- hi, hi, hi, :)
Pozdrawiam :)
Aldono, nie chce się wracać. Było cudownie. Oby jak najwięcej takich dni :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Tak Antoneto i u mnie się rozjechali i już poszli do swoich zajęć, a ja? Ja jeszcze świętuję, bo mam dużo czasu dla siebie i nie trzeba w domu wiele robić, bo wszystko jeszcze jest, a więc totalne lenistwo póki co?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
To fakt, jedzenia pod dostatkiem, posprzątane, więc można dalej leniuchować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)