2 kwi 2015

Pamiętny Wielki Czwartek

Przed wieloma laty

w Wielki Czwartek

śmierć

 zapukała do drzwi taty

długo nie czekała

zadanie miała ułatwione

drzwi były lekko uchylone

nie czekając na zaproszenie

weszła

zadawszy śmiertelny cios

odeszła

 

pozostawiła ból

smutek

żal

serca zranione

sprawy niedokończone

tęsknotę

Kupię Znicze szklane zalewane

 

6 komentarzy:

  1. Oj życie, życie. Eh, czemu to tak wszystko jest urządzone i śmierć wpisana jest nie wiadomo kiedy zapuka.

    Wesołych świąt Antoneto :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Współczuję.
    Wiem Aniu, że tego sie nie zapomina.
    To jest zawsze przy nas, a szczególnie przeżywamy ten ból jakby na nowo w Dniu Rocznicy.

    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak przed świętami. Smutne :(

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A śmierć lubi zaskakiwać :(

    Wesołych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  5. To prawda, szczególnie w dniu rocznicy , tęsknota nasila się :(

    Wesołych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śmierć przychodzi w najmniej odpowiednim momencie. Zresztą nigdy nie ma dobrego momentu.

    Wesołych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń