13 kwi 2015

Prezydenckie wybory już niedługo

Wybory (500 x 288)


Nadchodzą prezydenckie wybory.


Kandydatów mamy wielu.


Każdy stosuje sztuczki,


 by dotrzeć do celu.


Który się nadaje?


Który mądrze pokieruje krajem?


Jedna wielka niewiadoma.


Nie ufamy już nikomu!


Jak to przed wyborami,


mamią, obiecują.


A gdy zasiądą u steru,


słowa nie dotrzymują.


Prym wiodą


własne interesy.


Dbają o swoje


i rodzinki kiesy.


Wyborcy się nie liczą.


Już nie są potrzebni.


Rząd pławi się w luksusach,


a wyborcy? Wyborcy żyją biednie.


Liczą grosz do grosza.


Przeliczają, kalkulują,


A rządzący ?


  Debatują i debatują.


Z tych debat nic nie wynika.


Dobrobytu jak nie było, tak nie ma.


Przedwyborcze obietnice,


to jedna wielka ściema.



Więcej moich wierszy znajdziecie TUTAJ


 

14 komentarzy:

  1. Antoneto, będę brutalna, ale żaden mi nie pasuje. Komorowski się już zestarzał. Śpi na uroczystościach. Jest jakby nieobecny, a inni mi nie leżą. Pójdę na wybory, ale nie wiem gdzie krzyżyk postawię, bo chyba nigdzie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi też żaden nie pasuje. Smutne to.

    Spokojnej nocy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trudny wybór nas czeka, bo nie ma za bardzo z czego wybierać.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To prawda :(

    Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nie wierzę już w wybory,
    bo nasz kraj jest ciągle chory.
    Wszyscy już u władzy byli
    i niewiele hmm... zrobili.

    I na kogo tu głosować,
    żeby potem nie chorować.
    Bo krzyżyka nie poprawię,
    jak na kogoś już postawię!

    Miłego Dnia :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kogo wybrać? Każdy ma dylemat,
    bo dobrego kandydata nie ma.

    Słonecznego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Sama prawda co napisałaś i na kogo tu głosować? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj, nie ma dobrego kandydata. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. LIS W KURNIKU

    Lis panować chciał w kurniku
    na najwyższej zasiąść grzędzie
    w koalicji z kogutami
    by mieć oczy, uszy wszędzie

    Obiecywał na zebraniu
    że gdy tylko przejmie władzę
    to powstanie raj w kurniku
    on już wszystkim im pokaże.

    Każdy kogut na swej grzędzie
    niby władał nad kurami
    i decyzje podejmował
    co zrobimy dziś z jajami.

    Ale jak to bywa z władzą
    każdy rządzić chciał inaczej
    jeden jajka chciał wysiedzieć
    inny zrobić z jajek placek

    Tylko lis zadowolony
    bo w kurniku powstał zamęt
    może śmiało zjadać kury
    i popijać koktajl z jajek

    Nikt zarzucić mu nie może
    że źle rządzi, bo koguty
    wciąż się chwalą wynikami
    pełne swej fałszywej buty.

    Pozostaje wszak nadzieja
    że z kogutów rosół zrobią
    a lis pójdzie do schroniska
    zgodnie z swych poddanych wolą.

    OdpowiedzUsuń
  10. To wszystko to święta prawda, Antoneto. Niestety.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj, jakże to oddaje naszą rzeczywistość!

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Właśnie, niestety.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Właśnie. I na kogo tu głosować?
    Miłego dnia, Antoneto :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jestem zniesmaczona kampanią i tym co fundują nam kandydaci na prezydenta, oczywiście wraz z obecnie panującym panem Komorowskim, który apeluje o zgodę ale sam również włącza się w obrzucanie błotem przeciwników. To, że nie burzy spokojnych i nieefektywnych rządów PO, nie znaczy, że dobrze pełni swoją funkcję. Zdecydowanie nie jest to mój faworyt do fotela prezydenckiego.
    Pozdrawiam serdecznie Antoneto:)

    OdpowiedzUsuń