„Parowa lokomotywa”
Stoi parowa lokomotywa
i dalej ani rusz
nie sapie nie dyszy
osiada już na niej kurz
tak stoi i stoi
cierpliwie czeka na start
i nikt nie ma odwagi
odkryć przed nią kart
nikt nie chce jej powiedzieć
że kariera zakończona
że przez nowszy model
została zastąpiona
a czas świetności
bezpowrotnie minął
na tory wkracza
nowoczesne Pendolino
Ja pamiętam czasy lokomotywy parowej.
OdpowiedzUsuńPowiem więcej: kolejarzy miałam w rodzinie :)
No tak, my pamiętamy, a dla dzieci to eksponat muzealny :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, że parowe lokomotywy miały swój urok. Może chocia w muzeach będzie się nimi można przejechać.
OdpowiedzUsuńPóki co, to można pooglądać je z bliska, co nie omieszkali uczynić moi wnukowie :)
OdpowiedzUsuńPiękna lokomotywa z wnukami a wiersz- super!
OdpowiedzUsuńA chłopaki mieli radochę :)
OdpowiedzUsuńPiękne te parowe były i ten gwizd i ten dym, kiedy pędziła dostojna taka. Teraz już tylko w skansenach już można podziwiać. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPamiętamy z książek ;)
OdpowiedzUsuńNo i dobrze, że postęp wkracza. Przynajmniej mamy świeższe powietrze :)
OdpowiedzUsuńNo tak, przecież one dawno wyszły z mody :)
OdpowiedzUsuń