Ala ma cztery lale.
Przelicza je stale.
Jeden, dwa…
Gdzie trzecia?
Nie ma trzeciej lali,
Ala mamie się żali.
Położyłam ją do łóżeczka,
Pomóż mi mamusiu
poszukać lalusię.
Popatrz tam na regale
leżą dwie lale.
Tam dwie i tu dwie.
To ile razem, Ala zastanawia się?
Dwa i dwa,
ile razem da?
Liczy, liczy i doliczyć się nie może.
Mamusiu może mi pomożesz?
są lale wszystkie cztery.
To ja rachowanie poćwiczę
i jeszcze raz lale przeliczę.
Jedna lala,
druga lala,
trzecia, czwarta.
O, jest moja ukochana Marta!
Są lale wszystkie cztery.
Kiedy tylko zjem,
znowu je przeliczę.
Jeden dwa, trzy………….
To liczenie po nocach Ali się śni.
Bardzo sympatyczny wierszyk :)
OdpowiedzUsuńFajny wierszyk dla maluchów. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńLiczyć każdy może. Trochę lepiej lub trochę gorzej. ;)
OdpowiedzUsuńNa zabawy matematyczne i tematyczne- w sam raz! Super.
OdpowiedzUsuńTak dzieciaki uczą się liczyć :)
OdpowiedzUsuńTypowo dla maluchów :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, jedne dzieci liczą sprawniej, a innym to nie wychodzi :)
OdpowiedzUsuńMożna liczyć lale, misie, samochody................
OdpowiedzUsuńWyliczanka - wyliczanką. Ale jakie ładnie lale :) taką to bym chętnie chciała mieć u siebie :) Teraz taka lalka to rzadkość, niestety :(
OdpowiedzUsuńWszędzie tylko Barbie, Monster Hihg i inne "paskudztwa" ;) - ale dziewczynki takie uwielbiają.
Pozdrawiam serdecznie!
Te lale też mnie zauroczyły :) Chętnie bym je liczyła na okrągło :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam jesiennie :)
Uczysz wnuki liczyć, Antoneto? ;)
OdpowiedzUsuńFajna z Ciebie babcia :)
Ostatnie dni wakacji. U nas pada. Siedzimy sobie w domku. Ogladamy bajki, rysujemy no i dowcipkujemy. Ha,ha,ha. Jest nam dobrze :) I pomysleć, że od poniedziałku czeka mnie samotność?. Już mnie to przeraża!
OdpowiedzUsuń