Obok domu stara szopa
a w niej myszki domek mają
gdy je mały kotek goni
w nim to właśnie się chowają
uciechy mają co niemiara
bo z kocurka wielka gapa
chociaż wolno umykają
nie potrafi żadnej złapać
dniem i nocą myśli kotek
jak przechytrzyć małe myszki
by się nie namęczyć wcale
a upolować je wszystkie
według przysłowia ten się śmieje
kto śmieje się ostatni
i kotek będzie się śmiał
gdy myszki nie wyjdą z jego matni
Kotki, którymi się opiekuję na wsi, znoszą pod dom swoje trofea, co doprowadza mnie czasem niemal do omdlenia. Nigdy nie wiadomo, na co się można natknąć. ;) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMyszki z kotkiem się bawiły.
OdpowiedzUsuńGdy je szukał to się kryły.
Kotek złości się i sapie:
Dzisiaj wszystkie myszki złapie.
Myszki śmieją się z kociaka
bo jest z niego straszna gapa.
Szczeniak woła: Mości kocie
zobacz. Jedna jest przy płocie.
Kotek biegnie lecz mysz cwana
dawno w dziurze już schowana
Chrupie sobie skrawek sera.
Drwiąc z Kocurka marudera.
No to nie zazdroszczę CI. Kocie trofea? bleeeeeeeee!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Kpią sobie z kota myszki polne,
OdpowiedzUsuńbo nie wiedzą do czego jest zdolny :)
Bardzo sympatyczny wierszyk. Zapraszam do przeczytania mojego na podobny temat :)
OdpowiedzUsuńhttp://wierszeromana.blog.onet.pl/2013/04/10/koci-sen/
Ale milutki kotek :)
OdpowiedzUsuń