Mąkę wysyp na stół
zrób w niej duży dół
sześć żółtek wbij
ćwiartkę śmietany wlej
margarynę i cukier daj
wszystko razem wymieszaj
jeszcze do pieczenia proszek
i połącz to proszę
gotowe ciasto wyrobione
na pół musi być podzielone
blachę wyłóż ciasta połową
na to nałóż masę jabłkową
przykryj resztą ciasta
do pieca no i basta
piec na złoty kolor
to szarlotki walor
na koniec polewa lukrowa
i szarlotka do kawy gotowa
uwierzcie mi
nie ma nic lepszego
na upalne dni
smacznego :)
Poniżej właściwe proporcje.
Szarlotka( duża blacha)
1,5 kostki margaryny
1 i ¼ szklanki cukru
1 kg mąki
mała kwaśna śmietana
6 żółtek
proszek do pieczenia
Wyrobić ciasto i podzielić na pół. Połowę wyłożyć na blachę, na to potarte jabłka wymieszane z cynamonem. Na jabłka druga część ciasta. Piec na złoty kolor. Na górę lukier.
Oooooo, przepis podany z humorem!
OdpowiedzUsuńMoże skorzystam, bo uwielbiam szarlotkę :)
Zapewniam, że warto :)
OdpowiedzUsuńJedno żółtko też wystarczy
OdpowiedzUsuńa nawet całe jajko daję:)
Rymowanego przepisu jeszcze nie spotkałam. :) Na złość Putinowi będę piekła same szarlotki. ;)
OdpowiedzUsuńAle może mniej mąki i jedno żółtko?
OdpowiedzUsuńMasz rację, pieczemy szarlotki :) to embargo nie wykończy sadowników :)
OdpowiedzUsuńSzarlotka w upalny dzień - to jest to ! :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście pycha :) do tego lody, mniam, mniam :)
OdpowiedzUsuńJakby to Putin przeczytał...
OdpowiedzUsuńA takie przepisy to ja lubię :-)