24 lip 2015

Sen dziadka

 



 



Rozsiadł się dziadek w fotelu

Zamknął oczy

Zamarzył

Wspomniał młode lata

Wtem

Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki

Wyrosła przed nim rodzinna chata

Drzwi otwarte

Wszedł do środka

Tam ojciec i matka

Twarzą przy twarzy

Wesoło gwarzą

Przybysza nie zauważyli

Jakby w innym świecie żyli

Choć on doń wyciąga ręce

Nie reagują

Przysiadł do stolika

Wtrąca słówko

Cisza

Rodzice ignorują przybysza

Zawiedziony

Rozgląda się na wszystkie strony

Jest i Pchełka

Maleńka psina

Pupilek rodziny

Śpi

Pochrapuje cichutko

Dziadek przystaje

Drapie za uszkiem

Tak jak to zawsze czynił

Kiedy był maluszkiem

Niestety

Mały śpioszek nie wstaje

Ruszył więc dziadek dalej

Zauważył na komodzie

Rodzinną fotografię

Podchodzi

Ogląda

Ze wzruszenia łzy kapią

Odległe lata

On z mamą i tatą

Z siostrą i bratem

Wszyscy młodzi

Urodziwi

A teraz?

Nie ma ich przecież

W lepszym żyją świecie

Rozmyślania przerwała śliczna panienka

Wpadła do pokoju jak burza

Nie to niemożliwe

A jednak

To Siostra Helenka

Tych rysów zapomnieć się nie da

Cygańska uroda

Wesoła

Zadowolona

Za rękę chłopaka tarmosi

Pędzi wprost do Rodziców

O błogosławieństwo prosi

Oni

Rozpromienieni

Z uśmiechem na ustach

Błogosławią młodym

Tak tak było

Przypomina sobie dziadek

Na krótko szczęście zagościło

  Bo Helenka

Wydawszy dziecko na świat

Zmarła na mężowskich rękach

Skąd ona teraz tutaj

Dziadek nie pojmuje

Co się dzieje?

Przecież to stare dzieje

Za głowę się łapie

Cichutko sapie

Rozpina guzik u koszuli

Poci się

Przeciera czoło

Zaniepokojona wnuczka

Potrząsa dziadkiem

Otworzył oczy

Rozejrzał

Wytarł łezkę ukradkiem

Wzruszony rzekł do wnusi

Śniłem

Byłem w rodzinnym domu

Lecz niewiele zobaczyłem

Bo szybko wróciłem

Ale widziałem rodziców siostrę

Byli tacy szczęśliwi

Radośni

Tęsknota ich przywołała

Na chwilę małą

Ze wspomnień czerpię siłę

Miłe są wspomnienia

Miłe

 


 


//ilustracja z internetu//


więcej można przeczytać TUTAJ

19 komentarzy:

  1. Pozostały tylko wspomnienia.

    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. To nam tylko pozostaje. Wspomnienia :)

    spokojnej nocy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziadkowi wyśniła się tęsknota, albo wspomnienia. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sny potrafią zaskakiwać i choć nie zawsze jej pamiętam, to jak pamiętam, zastanawiam się skąd to się w człowieku bierze.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie często ogarnia tęsknota. Bezpowrotnie coś minęło :)

    Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Faktycznie sny potrafią zaskakiwać. Też się często zastanawiam skąd się biorą?

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Im jesteśmy starsi, tym częściej wracamy do wspomnień z przeszłości. Oby tylko do tych dobrych. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wraz z wiekiem wzrasta częstotliwość wspomnień, może po prostu wiemy co najważniejsze?

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspomnień nam rzeczywiście nie brakuje. Te smutne wyciskają łzy.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ach, te wspomnienia :)

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspomnień czar! Pięknie! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Niestety taki wiek, ze coraz częściej sięgamy do wspomnień. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dzisiaj Twoje Imieniny,
    są całusy od Rodziny.
    Są prezenty i są kwiaty,
    pamiętają Twoje daty.

    I ja spieszę sie od rana
    z życzeniami ma kochana.
    Życzę zdrowia i miłości
    i uśmiechu i radości.

    Byś fantazję zawsze miała,
    byś wierszyki swe wydała.
    I byś życiem się cieszyła
    zawsze taką szczerą była.

    Uśmiech szczery Twój widziałam,
    taką Cię wyobrażałam.
    Będą wnutki ma kochana,
    baw się od samego rana.

    Miłego Dnia Aniu :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Szkoda, że wędrówka po przeszłości może być tylko naszą fantazją....
    Miłego dnia Antoneto :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny wiersz. Takie sny są bardzo przyjemne, bo wtedy mamy wrażenie, że wszyscy (choć po drugiej stronie) są szczęśliwi... Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziękuję Uleńko za przepiękne życzenia.

    U nas po wczorajszej burzy nie ma internetu dlatego mam utrudniony dostęp do bloga. Zięć mi uzyczył bezprzewodowy internet i dopiero teraz mogłam tu zajrzeć.
    Jeszcze raz gorąco dziękuję :)

    Spokojnej nocy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Masz rację, wielka szkoda. A z drugiej strony może i dobrze?

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Lubię takie sny lecz nie zawsze je pamiętam. Chociaż czasami są takie sny, które wolałabym wymazać ze swej pamięci. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. To było wczoraj
    te wspomnienia
    lecz życie płynie
    i się zmienia.

    OdpowiedzUsuń