„Antoni”
Mały Antoni
całkowicie nasze życie odmienił
wywrócił je do góry nogami
po prostu rządzi nami
zorientował się mały cwaniaczek
że gdy tylko zapłacze
szybko do niego biegniemy
na ręce bierzemy
sprawdzamy dlaczego płacze
czy trzeba przebrać
czy dać mlrczko
czy może kołysankę zaśpiewać
tulimy
pieścimy
uwielbia to nasz bobasek
ucisza się
nie płacze
oczka zamyka
zasypia
szczęśliwy
rozanielony
zadowolony
Wszyscy kochamy Antoniego :)
OdpowiedzUsuńTo nasza mała kruszynka :)
OdpowiedzUsuńSpokojnej nocy:)
Taki kochany i milusiński jest Antoni :-)
OdpowiedzUsuńSpokojnej Nocki Aniu :-)
Antoneto fajnie, że taki maluch daje tyle radości. Wiem, co przeżywasz, bo sama też tak mam. Pozdrawiam niedzielnie. :)
OdpowiedzUsuńTakie dzieci to wielka radość w domu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Cudowne są takie maleństwa i jak tu ich nie rozpieszczać? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Takie maleństwa zawsze budzą w nas tylko te najlepsze uczucia. Słodkie maleństwo. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI nie mogę zrozumieć kobiet, które świadomie pozbawiają się macierzyństwa? Widocznie nie we wszystkich kobietach się budzi to uczucie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
-- a nasza najmłodsza kruszynka/ek skończył trzy miesiące.. ma na imię Szymek ,słodki jest, właśnie dziś był babci w odwiedzinach...
OdpowiedzUsuń-- :)
Co byśmy robiły bez tych naszych maluchów? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSama słodycz.
OdpowiedzUsuńAntoneto, od razu widać, że "ciacho" z tego Twojego Antoniego...:)
OdpowiedzUsuńJa na razie nie jestem babcią, ale bardzo dobrze pamiętam, kiedy moje dzieci były takie malutkie : niemowlęta mają takie przyjemnie mięciutkie ciałko, aksamitną skórę i i bardzo miły zapach, że chce się je ciągle tulić i nosić ma rękach. No, nie da rady ich nie rozpieścić...
Uwielbiam zapach noworodka. Kocham wszystkie moje wnuku. A Antoni jako najmłodszy, skradł wszystkie nasze serca :)
OdpowiedzUsuńSama słodycz, co wyraziłaś doskonale w wierszu. Mam tak samo :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO jeju...ależ słodka kruszynka! :)
OdpowiedzUsuńMaluszki są takie słodkie i dają radość jakiej nie czujemy w żadnym innym przypadku. Piękny jest Twój najmłodszy wnuk Aniu. Gratuluję i życzę wielu ciepłych i niepowtarzalnych chwil spędzonych przy Antonim.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)