25 lut 2015

Lekkoduch

 "LEKKODUCH"



Wolność

to jest to co lubię

dlatego

nigdy nikogo nie poślubię

miłość

tylko w wolnym związku

bez jakichkolwiek

obowiązków

dzieci

co to to nie

wierzcie kochani

to nie dla mnie

ja kocham wolność

kocham życie

chcę się nim sycić

brać ile się da

  ja naturę

lekkoducha mam

nie jest mi z tym źle

wspaniale bawię się

kiedy ochotę na wyjście mam

wychodzę sam

nikogo nie pytam o zgodę

mam całkowitą swobodę

luz swoboda wygoda

to jest to

ja kocham takie życie

czerpię z niego obficie

ci co lekkoduchem mnie nazywają

rację mają

 

14 komentarzy:

  1. Coraz więcej jest takich lekkoduchów. Nie myślą o założeniu rodziny. Wygodnie im w pojedynkę. Zero odpowiedzialności. Mam takiego sąsiada.
    Panienki zmienia jak rękawiczki. Ale to panienki na jedną noc.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że przychodzi czas refleksji, że straciło się swoje życie, ale często bywa już za późno by sobie od nowa poukładać życie.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z zasady jest za późno, gdy przychodzi opamiętanie. Na szczęście mamy RODZINY :)

    Pozdrawiam gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wyobrażam sobie takiego życia .

    Spokojnej nocy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba jednak nie ma z czego się cieszyć, czyli nie ma "śmiania" . Nastał czas konsumpcjonizmu w każdej możliwej sferze życia. Ten styl życia zakłada, że możliwe jest osiągnięcie osobistego szczęścia poprzez konsumpcje dóbr i podniesienie statusu poprzez zakup produktów. Chodzi tu tylko o zaspokojenie własnego ego. Innymi słowy jest po prostu materialnym egoizmem. Po partnerów też młodzi już teraz sięgają jak po "towar", a jak im się nie podoba, to zostawiają (często z dziećmi ) i ,jak gdyby nic się nie stało, szukają ponownie nowego, lepszego modelu. Tego typu postępowanie nie rokuje dobrze dla nikogo, bo świadczy o niedojrzałości, a przecież -nie ma haka!- ich też kiedyś dopadnie starość i konsekwencje takich zachowań. Zaczynam się zastanawiać, jak będą funkcjonować dzieci takich rodziców (typ DDR w patchworkowych rodzinach), bo przecież to pokolenie w kwestii wszelkich wartości, a więc i wolności, będzie jeszcze bardziej liberalne. Czy za kilka pokoleń rodzina (mama i tata - rodzice biologiczni- z własnymi dziećmi) będzie przeżytkiem ?
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Obawiam się , że za kilkadziesiąt lat, typowa rodzina będzie wytykana palcami. Już teraz większość młodych ludzi żyje w wolnych związkach. Jak się im znudzi, odchodzą. A na dzieci mało kto się decyduje. Nie wiem dokąd zmierza ten świat?

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. W sumie to tylko pozazdrościć takiemu lekkoduchowi...Przecież on się kompletnie niczym nie przejmuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Na lekkoducha każdy delikatnie dmucha.

    A tak prawdę mówiąc w takiej wolności kiedys poczuje sie więźniem

    OdpowiedzUsuń
  9. Współczuję lekkoduchowi, kiedy zostanie sam i ta wolność zacznie mu bardzo ciążyć. Jego znajomi założą rodziny, będą wychowywać dzieci i budować sobie pewną, pełną miłości przyszłość. On pewnego dnia stwierdzi, że jest sam i nie ma nawet do kogo się odezwać. Nikt jeszcze nie wymyślił nic mądrzejszego od małżeństwa i rodziny. Niech nikt nie próbuje tego zmieniać. Dom, rodzina, dzieci to w dalszym ciągu są trwałe i ważne wartości naszej kultury.
    Pozdrawiam Antoneto:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Niestety takich lekkoduchów coraz więcej a i do tego różnej płci. Trafne obserwacje. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Ładny wiersz dla dzieci. Czyta się go lekko i rytmicznie.
    Pozdrawiam i do siebie zapraszam: http://www.szeptyduszy.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajne wiersze :) Masz talent. Mnie również zdarzyło się co nie co wyskrobać. Zapraszam do siebie http://mlodamamabloguje.piszecomysle.pl dział-> o mnie-> moja radosna twórczość . Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Dudni mu radio- zagłusza ciszę.
    Pustka go wita. Lubi tą ciszę?
    Samotność nicią ciągnie się z kąta.
    Zegar natrętnie także go trąca.
    Wolność? Samotność?
    Wybieraj drogę.
    Być wśród przyjaciół ja jednak wolę.

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajny wierszyk o lekkoduchu.
    Trafne są Aniu Twoje obserwacje.

    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń