„ Cud istnienia”
Jestem cudem!
Cudem istnienia.
Ja żyję.
Choć maleńka jak laleczka,
to moje serduszko bije.
Słyszysz Mamo?
Czujesz?
Mieszkam pod twym sercem.
Ze szczęścia wariuję.
Czuję się jak maleńka łódeczka
wśród wód oceanu .
Nieustannie pływam.
Jestem szczęśliwa.
Rosnę.
Wciąż rosnę.
Będę tak rosła aż do wiosny.
Zobaczysz Mamo, czas zleci.
Za parę miesięcy
powitasz mnie na świecie.
Słyszę bicie twego serca.
Kołysze mnie do snu.
Jestem szczęśliwa.
Szczęśliwa, że żyję,
że moje serduszko bije.
Że mam nosek,
uszka, oczka, usteczka.
Ach, zobaczysz Mamo,
śliczna ze mnie dzieweczka.
Mam rączki,
nóżki,
maleńkie paluszki.
Wszystko maleńkie,
delikatne.
Jestem mała,
ale stale rosnę,
tyję,
bo jem i piję.
Jestem szczęśliwa,
szczęśliwa, że żyję.
Maleńka?
Nie szkodzi.
Ja urosnę.
Zobaczysz Mamo.
Zobaczysz na wiosnę.
Wtedy na świat się wydostanę,
by przywitać ciebie, moją mamę.
Weźmiesz mnie w swe ramiona.
Utulisz, ucałujesz,
za dar życia, podziękujesz.
Więcej moich wierszy można zobaczyć tutaj
Powstały z miłości mały cud istnienia
OdpowiedzUsuńczęść mnie i część ciebie
plus nasze pragnienia.
Piękny! Wiersz czy przemyślenia? małej istotki - pięknie opisane.
OdpowiedzUsuńA narodziny to CUD! Jestem tą szczęściarą, która tego cudu doświadczyła 4 razy :D
Aniu, ja się wzruszyłam. Jeśli któraś młoda mamusia ma wątpliwości- niech posłycha tego głosu cudu i miłości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie. Gratuluję!
Piękny tekst. Widać, że włożyłaś w niego wiele miłości. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAniu wzruszająco i pięknie.
OdpowiedzUsuńWidać, że kochasz, że czujesz, że wielbisz,
że każde dziecię na świecie miłujesz.
Miłego Dnia :-)
To prawda, cud z miłości :)
OdpowiedzUsuńJa też jestem tą szczęściarą, która ma 5 cudów. Życzę Ci, by te CUDY była Twoją radością :)
OdpowiedzUsuńKocham dzieci tak bardzo, że potrafię się w nie wczuć. A macierzyństwo, to dla mnie prawdziwy cud :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzieci, to miłość mego życia :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzieci mam dorosłe, teraz cieszę się jak rodzą się moje wnuki. Cudownie być Matką i nosić dziecko pod sercem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Antoneto, a dziś w mediach, że zwyrodnialec gwałcił 8 miesięczne niemowle i wiesz co? Jestem zdruzgotana. Jak można!
OdpowiedzUsuńMimo wszystko życie toczy się dalej :(
To rzeczywiście zwyrodnialec :( Aż przykro to słuchać :(
OdpowiedzUsuńNiestety nie każde dziecko jest wyczekiwane i kochane. Smutne to :(
To prawda - cud istnienia.
OdpowiedzUsuńhttp://ohmama.blog.pl/
pewnie, że życie to cud :)
OdpowiedzUsuńJeden z najpiękniejszych cudów :)
OdpowiedzUsuńA niektórzy zapominają, żę dziecko to jest cud :)
OdpowiedzUsuńI to jest najgorsze. Niektórzy traktują dziecko jak niepotrzebną rzecz, którą można wyrzucić. Płakać się chce :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przepiękny wierszyk dla małych skarbów :)
OdpowiedzUsuńCzyżby nowy cud miał się na świecie pojawić w Waszej rodzince?
OdpowiedzUsuńCałusy ogromniaste, Antoneto :)
Macierzyństwo to cud istnienia. Zaczyna się od pragnienia serca i kończy się miłością płynącą prosto z serca.
OdpowiedzUsuńCudownie to napisałaś.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu.
Aż się wzruszyłam czytając to :-) . Piękny wierszyk. Szkoda, że ja nie będę dziękować...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Może jednak ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco :)
Miłego weekendu :)
OdpowiedzUsuńU mnie stale się tyle dzieje. Wesela, narodziny, chrzciny. Po prostu mam liczna rodzinę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco :)
To właśnie te CUDY :)
OdpowiedzUsuń