1 kwi 2014

Adam i Ewa- historia biblijna

 


Adam - pierwszy człowiek na ziemi


kochał zwierzęta, bawił się z nimi.


Lecz smutno było Adamowi bez drugiego człowieka.


 Tęsknił, na towarzyszkę czekał.


Sen twardy zesłał Bóg na niego.


Stworzył niewiastę z żebra Adamowego.


Gdy Adam się obudził, ujrzał niewiastę.


Nazwał ją Ewą zrobiło mu się raźniej.


Adam z Ewą w raju mieszkali.


Było im tam dobrze. Często Pana Boga oglądali.


Raj był to ogród prześliczny, wspaniały,


pełen kwiatów, drzew rodzących owoce doskonałe,


zwierząt chadzających wśród traw ukwieconych,


ryb, gadów oraz ptaków uskrzydlonych.


Cztery rzeki raj opływały,


swymi wodami ogród zraszały.


Razu pewnego


rzekł Bóg do Adama - z każdego drzewa


rosnącego w raju możecie owoce zrywać,


jedynie z drzewa, które pośrodku stoi


nie zrywajcie owoców kochani moi.


Jeżeli owoc z tego drzewa spożyjecie,


wiedzcie moi drodzy, iż jutra nie dożyjecie.


Zazdrościł szatan Ewie i Adamowi,


skusić ich do grzechu postanowił.


Wszedł na drzewo, przybrał węża postać,


kusił do grzechu. Chciał Ewę i Adama dostać.


Rzekł- Ewo, dlaczego omijasz to drzewo?


Owoce na nim dojrzałe, skosztuj są wspaniałe.


Ewa na to - Pan Bóg przykazał omijać to drzewo,


nie pozwolił nam zrywać owoców z niego.


Gdy owoc z tego drzewa spożyjemy


lub tylko dotkniemy, natychmiast umrzemy.


Wąż odrzekł - wcale nie umrzecie,


 gdy z tego drzewa jeść będziecie.


To brednie. Otworzą się wasze oczy,


będziecie mądrzy I jak Bóg wszechmocni.


Spojrzała Ewa na drzewo. Widzi owoc dojrzały.


Urwała, próbuje - skosztuj Adamie to owoc doskonały.


Adam posłuszny Ewie już owoc kosztuje,


gdy jest za późno gorzko żałuje.


Adam i Ewa zgrzeszyli, zakaz Boga przestąpili.


Otwarły się im oczy, dostrzegli zło, którego nie znali,


oboje gorzko zapłakali.


Nagością zawstydzeni wśród drzew się chowają.


Nad swym nieposłuszeństwem rozpaczają.


Z liści figowych upletli przepaski,


boją się Boga, przepraszają, pragną dla się łaski.


Rzekł Bóg do Adama - na skutek czynu twego


przeklęta będzie ziemia, pożałujesz czynu niegodnego.


 


Ziemia osty i ciernie będzie rodzić


lecz niestety musisz sobie z tym radzić.


W pocie czoła chleb będziesz pożywał.


Ewa ze zmęczenia Będzie półżywa.


Lecz wrócisz do ziemi, z której zostałeś wzięty,


taki mój wyrok dla was niepojęty.


 


Bóg przyodział Ewę i Adama,


wygnał z raju, czeka ich dola nieznana.


Przed rajem postawił aniołów z płomienistymi mieczami,


by strzegli dostępu do rajskiej bramy.


 

 Tutaj można znaleźć więcej moich wierszy (Antoneta)

 

11 komentarzy:

  1. To i ja o grzechu u siebie...
    Może to właśnie przez TĘ Ewę, co zjadła jabłko....? ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jedno małe jabłko i tak zmieniło losy ludzi.
    I teraz my nie jesteśmy wolni od grzechu. Szatan dalej nas kusi, a my ulegamy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. -- no i mamy życie jakie mamy, a mogło być tak cudownie... ;) , oj wszystko przez tę Ewę...
    -- pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  4. Któż- jak nie my będziemy dzieciom te prawdy przekazywać??? Piękna ilustracja, ale zdolne te Twoje wnusie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przez tę kobiecą ciekawość takie mamy życie :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Obawiam się, że te następne pokolenia będą miały utrudniony dostęp do religii.
    A wnusie rysują i rysują , a babcię opuszcza wena :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda, że cała Biblia nie jest tak napisana...

    Piękny rysunek! Zdolniaszki te Twoje wnuki :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Biblia rzeczywiście napisana jest trudnym językiem:)

    OdpowiedzUsuń
  9. rysunek jest PRZEPIĘKNY!

    OdpowiedzUsuń
  10. Antonetko! dziś znów mi się śniło, że muszę pisać maturę, bo tę, którą napisałam uznali za nieważną! Nie zdałam z języka polskiego, a jak pisałam matmę i ściągałam, to kolega chciał mnie zastrzelić... :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Dlaczego dręczą nas takie sny? Skąd się one biorą?
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń