W karnawale lale urządziły bal
„ Bal lalek”
To jest bal
bal nad bale
tańczy na nim tysiąc lalek
gra muzyka
gra od rana
tańczą lale dana dana
dana dana
hop hop hop
to co robią to jest szok
wielkie show
zabawa
otrzymują gromkie brawa
bal nad bale
zabawa na sto dwa
orkiestra ciągle gra
gra wesoło
gra kankana
tańczą lale dana dana
dana dana
hop hop hop
to co robią to jest szok
nóżki w górę
nóżki w dół
pełen obrót potem pół
w prawo w lewo
w lewo w prawo
nóżką lewą potem prawą
jeden obrót
drugi trzeci
pot z nich ciurkiem leci
tańczą lale
wirują
aż się kurzy tak tańcują
kiedy skończą
któż to wie
każda ciągle tańczyć chce
Ojej, jaki śliczny, rytmiczny wiersz! taki muzykalny wręcz:) Bomba! Bardzo przyjemnie się czyta:)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie się czyta, tak hop! hop! hop! Aż bym potańczyła z nimi :D
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
OdpowiedzUsuńNo to hop! Nogi w górę :)
OdpowiedzUsuńA na rysunku na różowym tle tańczą tancerki całe w złocie, tańczą kankana w pięknych strojach. Jaki wesoły wiersz, niemal piosenka ,aż słychać muzykę do kankana.
OdpowiedzUsuńŚwietny wierszyk :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOdwiedzam Cię również. Nawet byłam dzisiaj. Czytałam wierszyk o biedroneczkach- fajny:)
OdpowiedzUsuńWidzę,że znalazłaś mnie na mojej stronie. Cieszę się :)
Pozdrawiam :)
Te baletnice to dzieło mojej Juleczki :)
OdpowiedzUsuń