5 paź 2015

Czekam na bociana

Trochę się spóźnia. Nie chce dolecieć :)

Czekam na bociana

10 komentarzy:

  1. Ja już się pogubiłam Aniu, które to dzieciątko-wnuczątko?
    Bociek już niebawem przyniesie.
    Bądźcie Wszyscy z Nim szczęśliwi, bo to przecież Największy Skarb.

    Miłego Dnia :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam 6 wnuczek, 3 wnuków, a teraz ma być dziewczynka (czyli razem dziesiątka wnucząt). To dzieciątko, które przyjdzie na świat, jest dziecięciem długo wyczekiwanym, wymodlonym.
    Czekamy z niecierpliwością :)

    Pozdrawiam i miłego dnia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Matko jedyna, znowu dziecina - gratuluję Babciu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czekamy aż zechce wyjść na ten świat. Póki co, nie śpieszy się JEJ :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie Ani, że rodzinka się powiększy. :) .
    Miłego dnia. :) .

    OdpowiedzUsuń
  6. A może dziecina ćwiczy w Was cierpliwość i sobie myśli "jak tyle czekali,to i jeszcze trochę wytrzymają :) "
    Ale Ty masz fajnie, bo masz tak liczną rodzinę i (chyba) wszyscy dość blisko! Przyznaję, że zazdroszczę Ci tego harmidru z wnukami na co dzień :)))
    Miłego dnia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie, fajnie :) Uwielbiam dzieci :)

    Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj, rzeczywiście ćwiczy cierpliwość. Nadal nic. Czekamy.
    Z wnukami jestem bardzo zżyta. Mam je rzeczywiście na co dzień, oprócz dwóch wnuczek, które widuję rzadziej, z racji, ze mieszkają daleko :)

    Pozdrawiam i miłego dnia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję Aniu z całego serca. Cieszę się razem z Tobą, bo pojawienie się kolejnego dziecka w rodzinie to radość tak wielka, jakiej nie doświadczymy ż żadnego innego powodu.
    Pozdrawiam Aniu:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dzieci to wielka radość. Nie wyobrażam sobie życia bez nich. Wnuki mam cudowne :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń