15 lis 2014

Niepotrzebne mi złoto

 


 


Niepotrzebne mi złoto


ni srebro


  marmury


 drogie pałace


ja chcę tylko godnie żyć


godziwą mieć płacę


czy to nazbyt wiele?


wygórowane marzenia?


chyba nie!


możliwe do spełnienia!


trzeba tylko mądrych ludzi


by z głową rządzili krajem


a nie prowadzili waśnie


opluwali się nawzajem


 

15 komentarzy:

  1. Prawda ! niczego więcej nie potrzebujemy. Godne życie....praca, płaca .rodzina, zrozumienie i przyjaźń.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miłość, zgoda, rodzina- to moje szczęście :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz rację,
    by być szczęśliwym wystarczyłaby nam godziwa praca...
    Wiersz super i taki prawdziwy.

    Miłego Dnia :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bo srebro i złoto, to nic, chodzi o to, by młodym być, więcej nic, a jeszcze do tego, by mieć kogo kochać i być kochanym, ale skoro już młode nie jesteśmy, to troszkę więcej kasy to by się przydało na godniejsze życie i ubolewam, że jakoś rządzącym wciąż mało, a nam rzucają ochłapy! To jest podłość nad podłościami, ale mimo wszystko nie dajemy się i jakoś ten wózek ciągniemy.

    Pozdawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. By była w kraju praca godziwa,
    by nie wyjeżdżał mąż, siostra, brat
    i by rodzina była szczęśliwa,
    w kraju została, nie poszła w świat.

    Po co nam złoto po co marmry,
    po co Polakom wyjeżdżać w świat,
    po co nam srebrnych łańcuchów sznury,
    dajcie nam pracę, lud będzie rad!

    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dlaczego zwyczajni ludzie tak mało chcą, a jeszcze mniej dostają. Straszne jest to, że oficjalnie mamy wielki dobrobyt, a rzeczywistość pokazuje ogrom biedy, wykluczenia i tragedii. Osoby, które nie są wyrafinowane, drapieżne, nie potrafiące się odnaleźć w obecnej sytuacji, zawsze są na straconej pozycji. Każdy kto ma pracę lub emeryturę powinien godnie żyć. Do godnego życia ma prawo każdy człowiek. Ja na szczęście radzę sobie, ale nie jestem obojętna wobec tych, którzy mają
    źle, nie z własnej winy, ale systemu ( tzw. demokracja).
    Pozdrawiam Elżbieta

    OdpowiedzUsuń
  7. Ot, zwyczajnie - życie :)

    Miłej Niedzieli :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Najważniejsza to cudowna rodzina, która wspiera w każdej sytuacji, no i godziwa płaca,emerytura, a z tym to trudniej.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniale wiersz ukazuje, co jest ważne.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Prawda? My nie chcemy wiele, a i to jest trudne do zdobycia. Ja bardziej martwię się o młodych. Mi już niewiele potrzeba. Ważne, żę mam cudowną rodzinę. Dla nich pragnę godziwego życia.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Coś w tym jest - człowiek chciałby spokojnie pożyć, na jakimś przyzwoitym poziomie i tyle.
    Czy to dużo?

    OdpowiedzUsuń
  12. Za swoją wieloletnia pracę chciałby człowiek godziwą emeryturę. Ale skoro płaca taka nie była, to czyż emerytura może byc godziwa? NIE!
    Ale ważne, że wokół rodzina, przyjaciele. To się liczy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Sama prawda,niby proste ale jakoś z realizacja trudniej, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Już Maria Kuncewiczowa w książce "Tristan 1946" pisała, że naród jest najważniejszy, człowiek najważniejszy i......kobieta też. Może to powojenny patos? Patrząc na dzisiejsze stosunki wydaje się, że nikt już o tym nie pamięta. Też mam w myślach ciągłą troskę o swoje dzieci. Ktoś powiedział, że pokolenie Czarnobyla nie da się złamać nikomu. Do nich należy przyszłość. Ja w to wierzę.
    Miłego popołudnia życzę Elżbieta

    OdpowiedzUsuń
  15. Też bym chciała, ale powoli tracę nadzieję... A o emeryturze to już w ogóle mogę pomarzyć. Bardzo życiowy wiersz. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń