Górnicy już niedługo będą mieli swoje święto
„Górnik„Górnik węgiel wydobywa
Czarny pot z niego spływa
Męczy się niesamowicie
Naraża swoje życie
Lecz pracuje z ochotą
By wydobyć czarne złoto
Pracuje w mrocznej kopalni
Przy żółtym świetle latarni
Gdy słonko świeci na niebie
Górnik o tym nigdy nie wie
W kopalni okienka nie ma
Wkoło czarna twarda ziemia
Czy upał czy mróz na dworze
Górnik pracuje w dusznej komorze
Święta Barbara się nim opiekuje
W niebie za nim mocno oręduje
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz