„ Żądania kwiatów”
Promienne słońce,
grzeje bez umiaru, bez końca.
Żar z nieba leje.
Usychają ogrodowe lilie.
Surfinie padają ze zmęczenia.
Na próżno szukają cienia.
Pnące czerwone róże,
twierdzą, że nie wytrzymają dłużej.
Lubiąca słońce cynia,
dosyć słońca już ma.
Fuksja, aster i hortensja
do pigwowca mają pretensje.
A o co? Same nie wiedzą.
Po prostu ze zmęczenia bredzą.
Ciemnofioletowy dziwaczek,
z gorąca płacze.
Bodziszek czerwony
cały jest zaogniony.
Maleńka pomarańczowa dalia
chce wskoczyć do balii,
choć troszeczkę
w wodzie zamoczyć listeczki.
Ogrodowy fioletowy fiołek
ma już poważny dołek.
Nie wie ile jeszcze wytrzyma
bez odrobiny cienia.
Biedna czarnuszka
przestępuje z nóżki na nóżkę,
a dzwonek ogrodowy
szuka nakrycia głowy.
Piękna różowa werbena
na nic siły już nie ma.
Zdenerwowany żeniszek
zarządził ciszę.
W tym czasie słonecznik ozdobny,
zerknął na słońce wymownie.
Pora kończyć te igraszki.
Niszczysz nasze ciuszki.
Wypalasz kolory,
a to nasze naturalne walory.
Wyblakłe, przepalone
nie nadamy się do wazonu.
Żegnaj! Do widzenia!
Żądamy ochłodzenia!
/ilustracja z internetu/
Ale różnorodność kwiatów :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
A to tylko mały wycinek :)
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru :)
Moje pelargonie też kaput i jeszcze wczoraj wichura je poszarpała bu bu
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
O tak.
OdpowiedzUsuńkwiatki są wymagajace, one też cierpią bez wody.
Pięknie to opisałaś.
Pozdrawiam :-)
Moje surfinie tez są takie biedne . U nas troszkę dzisiaj padało, ale niewiele. Za mało.
OdpowiedzUsuńSpokojnej nocy :)
Oj, biedniutkie są kwiaty. Mimo, że się je podlewa, usychają :)
OdpowiedzUsuńMiłych snów :)