Zatańcz ze mną
choć jeden raz
weź mnie w ramiona
wirujmy na parkiecie
jak za dawnych lat
możesz podeptać mi stopy
możesz pomylić kroki
weź mnie tylko w ramiona
chcę poczuć klimat
młodzieńczych lat
orkiestra gra
dusza wyrywa się
tańczyć chce
chodź
podaj dłoń
nie ociągaj się
walc w uszach brzmi
wirujmy
leciutko
na palcach
stopy same niosą
wystukują rytm
o tak
wiruję w przestworzach
serce drży
wraca młodość
wspomnienia
tańczymy
ja i ty
nie przestawaj
tańcz
raz
dwa
trzy
raz
dwa
trzy
jak cudownie
tańczmy
nie puszczaj mnie
jeszcze
jeszcze tańczyć chcę
i w prawo
i w lewo
aż w głowie zaszumi
zakręci się
nie trzeba szampana
szczęśliwa
od szczęścia pijana
zataczam się
choć strzyka w kolanach
mogę tak tańczyć
do rana
aż słońce rozjaśni mrok
otuli ciepłym promieniem
z rozrzewnieniem
zapamiętamy tę noc
autor:Anna Bednarek
ilustracja z netu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz