Zadumał się
uronił łezkę
bo choć osiem krzyżyków ma na karku
nie śpieszno mu do krainy niebieskiej
a ciało posłuszeństwa odmawia
serce rytm gubi
w głowie się kręci
w uszach szumi
chodzi się coraz trudniej
myśli
duma
ciało niedomaga
a dusza młodnieje
tryska humorem
gdy otwiera księgę wspomnień
tętni w niej życia płomień
jasnym blaskiem świeci
bo wspaniałe jest życie
kocha je
ta miłość
sił dodaje
trudności
łatwiejsze się stają
zanikają kolce
pozostają delikatne róże
kochane życie
chce żyć jak najdłużej
autor: Anna Bednarek
ilustracja z netu
Bardzo sympatyczna oda do starości.
OdpowiedzUsuńBardzo trafnie. Lat przybywa, księga wspomnień coraz grubsza a serce ciągle młode. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńwłaśnie.........serce ciągle młode
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Romanie :)
Wszyscy chcielibyśmy żyć jak najdłużej! :)
OdpowiedzUsuńOj tak :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Też chciałabym żyć dłużej, ale tylko w zdrowiu. Niestety, możemy sobie życzyć, a los zrobi swoje.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPiękny, prawdziwy wiersz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z wyrazami uznania.
Również serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń